Skip to main content

Polska

Wydarzenia z 2020 r.

Działaczki na rzecz praw kobiet z plakatami Strajku Kobiet protestujące przed budynkiem Sejmu w Warszawie we wtorek 27 października 2020 r. przeciwko dalszym zaostrzeniom restrykcyjnej ustawy aborcyjnej.

© 2020 Czarek Sokolowski via AP Photo

Wybory prezydenckie zaplanowane na marzec zostały przełożone na lipiec na skutek obaw dotyczących uczciwości kampanii z powodu ograniczeń w przemieszczaniu się, wynikających z pandemii Covid-19. Początkowe propozycje partii rządzącej dotyczące przeprowadzenia wyborów w maju za pośrednictwem pospiesznie stworzonego systemu głosowania korespondencyjnego lub przedłużenia kadencji obecnego prezydenta o dwa lata budziły obawy o to, czy wybory będą wolne i uczciwe. Obserwatorzy z organizacji regionalnych doszli do wniosku, że kampania wyborcza naznaczona była przypadkami niewłaściwego wykorzystania środków państwowych, retoryką ksenofobiczną, homofobiczną i antysemicką oraz wsparciem ze strony publicznych i prorządowych mediów na korzyść urzędującego prezydenta Andrzeja Dudy, bliskiego sojusznika rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość. Warto podkreślić, że Duda wygrał niewielką większością.

Konserwatywno-nacjonalistyczny rząd nadal wzmacniał swoją pozycję w sądownictwie i oczerniał dziennikarzy krytycznych wobec partii rządzącej. Wzrosła liczba ataków i szykan wymierzonych w lesbijki, gejów, osoby biseksualne i transpłciowe (LGBT), a kilku działaczy LGBT zostało w ciągu roku aresztowanych i stanęło przed sądem na skutek bezpodstawnych zarzutów.

Niezawisłość sądownictwa

Rząd kontynuował ataki na członków wymiaru sprawiedliwości. Sędziowie i prokuratorzy występujący w obronie praworządności i wypowiadający się przeciwko problematycznym reformom sądownictwa są poddawani arbitralnym procedurom dyscyplinarnym, co stanowi ingerencję w ich niezawisłość.

W styczniu parlament przyjął ustawę, która może umożliwić zwalnianie sędziów wydających wyroki sprzeczne z polityką rządu.

Izba Dyscyplinarna, utworzona we wrześniu 2018 r., do końca czerwca wszczęła 152 postępowania dyscyplinarne przeciwko sędziom, z czego 16 było w toku w czasie powstawania tego raportu. W październiku Izba Dyscyplinarna uchyliła immunitet sędzi Beaty Morawiec, prezes Stowarzyszenia Sędziów „Themis”, zawiesiła ją w obowiązkach służbowych i obniżyła o połowę jej wynagrodzenie za rzekome przekupstwo. Beata Morawiec, znana z tego, że krytycznie odnosi się do reform prawnych rządu i broni niezależności sądownictwa, zaprzeczyła wszystkim zarzutom. W kwietniu Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w decyzji tymczasowej zarządził zawieszenie ustawy z 2017 r. ustanawiającej nowy system dyscyplinarny. Ostateczny wyrok miał zostać wydany w drugiej połowie 2020 r.

W październikowym sprawozdaniu na temat praworządności Komisja Europejska wyraziła obawy, że rosnący wpływ władzy wykonawczej na system wymiaru sprawiedliwości zagraża niezawisłości sądów. Zaznaczono w nim również, że rzadko przeprowadzane są konsultacje ze społeczeństwem obywatelskim i innymi zainteresowanymi stronami w procesie stanowienia prawa, które zamiast tego są przedmiotem wrogich oświadczeń wysoko postawionych urzędników partii rządzącej.

W sierpniu ponad 1200 sędziów zostało objętych dochodzeniem za podpisanie pisma skierowanego do Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) z prośbą o monitorowanie wyborów prezydenckich w Polsce.

W lutym Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy zagłosowało za objęciem Polski procedurą monitorowania; taki krok przeciwko państwu członkowskiemu UE został podjęty po raz pierwszy od dwóch dekad. W sierpniu holenderski sąd zawiesił wszystkie ekstradycje do Polski z powodu obaw dotyczących braku niezawisłości sądów, zwracając się do TSUE o wytyczne w tej sprawie.

W styczniu Komisarz Praw Człowieka Rady Europy wezwał Senat do odrzucenia kontrowersyjnej ustawy ograniczającej niezależność sędziów i prokuratorów oraz ich wolność słowa.

We wrześniu zakończyła się pięcioletnia kadencja Adama Bodnara na stanowisku Rzecznika Praw Obywatelskich. Bodnar wielokrotnie krytykował rządowe nadużycia oraz ataki na społeczność LGBT i prawa kobiet i często sam był celem ataków w rezultacie swoich działań. W czasie pisania tego tekstu toczyła się walka między społeczeństwem obywatelskim a członkami partii rządzącej o następcę Bodnara. Komisja Wenecka Rady Europy, czołowy organ ekspercki w dziedzinie prawa konstytucyjnego w Europie, wyraziła w październiku zaniepokojenie „ryzykiem paraliżu” instytucji Rzecznika Praw Obywatelskich.

Wolność i pluralizm mediów

Rząd wzmocnił kontrolę nad prasą i kontynuował oszczercze ataki na media i dziennikarzy krytycznych wobec rządu i partii rządzącej. W okresie poprzedzającym czerwcowe wybory Reporterzy bez Granic informowali, że nadawca publiczny w 97% przypadków przedstawia prezydenta Dudę w pozytywnym świetle, natomiast kandydat opozycji w 87% przypadków jest przedstawiany w świetle negatywnym. W lipcu prezydent Duda oskarżył należącą do niemieckiej firmy stację telewizyjną o ingerowanie w wybory w Polsce z powodu artykułu krytykującego prezydenta za ułaskawienie osoby skazanej za molestowanie dzieci.

Po fali zwolnień w radiu i telewizji publicznej w 2019 r., w styczniu nadawca zwolnił - bez podawania przyczyn - dwóch doświadczonych niezależnych dziennikarzy. Decyzja ta wydawła się politycznie umotywowana. Na podobnej zasadzie, również bez podawania przyczyny, w maju zwolniony został dziennikarz pracujący dla nadawcy publicznego od 20 lat.

Orientacja seksualna i tożsamość płciowa

Rząd nasilił ataki na prawa kobiet i osób LGBT, co stanowi część narastającej wrogiej retoryki władz wobec tego, co określa mianem „ideologii gender”.

W sierpniu - na podstawie zbyt szeroko zakrojonego prawo o obrazie uczuć religijnych - policja aresztowała kilku działaczy LGBT za umieszczanie tęczowych flag na pomnikach wybitnych postaci. Polska policja potwierdziła, że prowadzi śledztwo w sprawie trójki aktywistów za „znieważenie uczuć religijnych i zbeszczeczenie zabytków Warszawy”. Jedna z tych osób, która w czerwcu została aresztowana za napaść na ciężarówkę oklejoną hasłami anty-LGBT, spędziła trzy tygodnie w areszcie tymczasowym, zanim została zwolniona w wyniku presji ze strony międzynarodowej opinii publicznej. Komisarz Praw Człowieka Rady Europy, Zespół ds. Orientacji Seksualnej i Tożsamości Płciowej (SOGI Unit) Rady Europy, oraz Intergrupa Parlamentu Europejskiego ds. LGBTI wezwały władze polskie do natychmiastowego uwolnienia zatrzymanej osoby. W momencie powstawania niniejszego raportu, zarzuty są wciąż rozpatrywane.

Elżbieta Podleśna, działaczka i artystka LGBT, została aresztowana w maju 2019 roku za posiadanie plakatów przedstawiających Matkę Boską z tęczową aureolą i postawiono jej zarzuty karne za „obrazę uczuć religijnych”.

Podczas swojej kampanii wyborczej na początku roku 2020 prezydent Duda często wygłaszał homofobiczne oświadczenia. W czerwcu oświadczył, że prawa osób LGBT są „ideologią” bardziej niebezpieczną niż komunizm i podpisał „Kartę Rodziny” zobowiązującą do „obrony dzieci przed ideologią LGBT”. W lipcu Duda oświadczył, że przedłoży projekt ustawy o zmianie konstytucji zakazującej adopcji dzieci przez pary tej samej płci.

Władze jednej trzeciej miast w Polsce określiły swoje miejscowości jako „strefy wolne od ideologii LGBT”, chociaż w 2019 roku sądy próbowały ograniczyć tę uderzającą w prawa człowieka kampanię. 6 sierpnia sąd administracyjny w Lublinie uchylił uchwałę anty-LGBT Gminy Serniki. W lipcu Komisja Europejska ogłosiła, że wstrzyma dotacje dla sześciu polskich miast w odpowiedzi na ich naleganie na utrzymanie oznaczenia "Strefa wolna od LGBT". W marcu 2020 r. polskie władze poinformowały, że planują pozwać grupę działaczy na rzecz praw osób LGBT, którzy stworzyli „Atlas nienawiści”, w którym zebrano przepisy anty-LGBT wprowadzone w całym kraju.

We wrześniowym oświadczeniu Komisarz Praw Człowieka ONZ wyraziła zaniepokojenie ciągłymi represjami wobec osób i aktywistów ze środowisk LGBT.

Migracja i kwestie azylowe

W lipcu br. Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że Polska bezprawnie odmówiła wjazdu osobom ubiegającym się o azyl na granicy polsko-białoruskiej. W marcu Polska zamknęła swoją granicę z Białorusią w odpowiedzi na pandemię Covid-19, skutecznie zamykając dostęp do terytorium Polski w celu ubiegania się o azyl.

Prawa kobiet i dzieci

W lipcu br. Minister Sprawiedliwości oświadczył, że Polska wycofa się z Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, twierdząc, że jest ona „szkodliwa”, ponieważ wymaga od pedagogów nauczania dzieci o kwestiach gender. Na początku roku dostawcy usług poinformowali, że liczba zgłoszeń od ofiar przemocy domowej gwałtownie wzrosła podczas pandemii Covid-19, ale rząd nie podjął działań w celu wsparcia środków zapobiegawczych lub zapewnienia dostępności usług i odpowiedniej reakcji policji.

Dwie kontrowersyjne ustawy: „Stop pedofilii”, która uznawałaby za niezgodną z prawem działalność zarówno organizacji jak i wychowawców zajmujących się edukacją seksualną dzieci lub informowaniem o zdrowiu i prawach seksualnych i reprodukcyjnych, oraz „Stop aborcji”, która wyeliminowałaby legalny dostęp do aborcji w przypadku poważnych lub śmiertelnych anomalii u płodu, jeszcze bardziej zaostrzając przepisy aborcyjne, już należące do najbardziej restrykcyjnych w Europie, były przedmiotem debaty w Sejmie w kwietniu, a następnie zostały przesłane do komisji do „dalszych prac”. W momencie powstawania niniejszego raportu, obie ustawy oczekiwały na rozpatrzenie przez Sejm, zdążyły natomiast wywołać uliczne protesty na masową skalę.

Trybunał Konstytucyjny, krytykowany za brak niezależności i prawomocnego umocowania, orzekł w październiku, że dostęp do aborcji z powodu „ciężkiej i nieodwracalnej wady płodu lub nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu” jest niezgodny z konstytucją, co praktycznie uniemożliwia kobietom dostęp do legalnej aborcji w Polsce. Orzeczenie to wywołało ogólnokrajowe protesty.

W lutym, we wniosku do Komitetu Ministrów Rady Europy, odpowiedzialnego za monitorowanie wykonywania wyroków Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, Komisarz Praw Człowieka Rady Europy wezwała Polskę do zapewnienia kobietom dostępu do legalnej aborcji.

W kwietniu Komisarz zaapelowała do polskiego parlamentu o odrzucenie projektów ustaw ograniczających prawa seksualne i reprodukcyjne kobiet oraz prawo dzieci do kompleksowej edukacji seksualnej.